Wakacje - obóz w Górach Stołowych
W dniach 01-13 08 2011 r. został zorganizowany wyjazd dla wychowanków w góry do miejscowości Karłów .
Wczesnym rankiem 1 sierpnia wychowawcy Katarzyna Muszyńska, Tomasz Krajewski, Andrzej Bieława, wraz z chłopakami: Dominikiem, Rafałem, Patrykiem Przemkiem, Michałem, Patrykiem, Pawłem, Patrykiem oraz z niezastąpionym kierowcą ruszyli zwiedzić w drogę, której celem była górska miejscowość Karłów.
Droga upłynęła nam szybko i przyjemnie. Kierowca zadbał abyśmy bezpiecznie dotarli na miejsce. Kiedy osiągnęliśmy cel, oczom naszym ukazał się przepiękny widok – Szczeliniec.
Nie mieliśmy czasu na dalsze wycieczki, gdyż trzeba było rozkładać namioty. Niektórzy już wiedzieli jak to się robi, a inni potrzebowali trochę czasu aby się zorganizować. Kiedy już rozłożyliśmy namioty to .... każdy był właścicielem własnego M-1.
Drugiego dnia wyruszyliśmy na szlak. Pierwsza trasa na rozgrzewkę to:
Karłów - Białe Skały - Fort Karola - Karłów.
Na trasie było bardzo dużo jagód i pięknych widoków.
Pogoda dopisywała nam przez większość obozu (pomińmy fakt, że jak już lało to na całego).Dlatego często korzystaliśmy ze strzeżonego kąpieliska w pobliskiej miejscowości Radków.
Czwartego dnia wyruszyliśmy na podbój gór szlakiem:
Karłów - Czeska Łąka - Skalne Grzyby- Rogacz - Niknąca i Kształtna Łąka - Karłów. A wieczorem zaplanowaliśmy odpoczynek przy wspólnym ognisku. Grzyby nie były tylko skalne, Paweł Banek znalazł wielkiego prawdziwka, który ważył co najmniej półtora kilo.
Na ognisku było bardzo ciepło i ... smacznie.
Zwiedziliśmy także Kopalnię Złota w Złotym Stoku.
Szóstego dnia przeciskaliśmy się między górskimi szczelinami i podziwialiśmy kamienne rzeźby . Szlak: Karłów - Lisi Grzbiet - Krągłe Mokradło - Błędne Skały (labirynt skalny) - Ostra Góra - Pasterka - Karłów.
Kolejnego dnia wybraliśmy się do Kopalni Węgla w Nowej Rudzie, zwiedzaliśmy również Park Dinozaurów. Przez cały pobyt w Karłowie towarzyszył nam piękny widok Szczelińca, największego szczytu w Górach Stołowych – 919 m n.p m. Dziewiątego dnia nadszedł czas, aby zdobyć szczyt górujący nad obozem. Szlak: Karłów - Kamień Popielny - Mały Karłów, - Kozi Potok - Szczelinie.
Dziesiątego dnia obozu przenieśliśmy się w przeszłość – Skansen i mini zoo w Wambierzycach. W Wambierzycach zwiedziliśmy również Bazylikę Matki Boskiej Wambierzyckiej Królowej Rodzin oraz Kalwarię. Powrót na szlak. Trasa: Białe Skały - Bagno Dylówka (kładka) - Skały Puchacza - Kopa Śmierci - Narożnik - Karłów.
Dwunasty dzień obozu. Szlak: Karłów - Pasterka - Machowskie Sedlo - Panów Krisz - Bożanowski Spiczak - przejście żółtym szlakiem przez Bludiśte, Sowi Radek w kierunku miejscowości Machowska Lhota i przekroczenie granicy w Ostrej Górze.
Wszystko co dobre szybko się kończy.
Do internatu wróciliśmy 13 sierpnia. Długo wspominaliśmy jak to niektórzy po raz pierwszy spali pod namiotem, podziwiali gwiazdy nocą, chodzili po szlakach górskich. Inni podczas obozu spotykali nowe zwierzęta oraz odkrywali nowe miejsca – Karłów
Wspólnie spędzone wakacje na długo zapadną nam w pamięci. Obóz dobiegł końca. Jednak ,, my jeszcze tu wrócimy, nie za rok i nie za dwa.